niedziela, 24 listopada 2013

Rozdział 62

Zwinnym ruchem otworzyłam drzwi z hebanowego drewna. Spojrzałam na osobę stojącą na progu. Włosy czarne jak u kruka, lekki zarost i te morskie oczy. Taki opis pasował tylko do jednej osoby. Kyle stał tam i lekko się uśmiechał. Zjechałam go wzrokiem od góry do dołu i z powrotem. Ubrany był w czarną koszulkę na krótkim rękawie która idealnie podkreślała jego mięśnie, spodnie były ciemno niebieski lekko sprane na kolanach i czarne ciężkie buty. Założyłam kosmyk włosów za ucho i oparłam się o framugę drzwi.
-Hej-zaczął niepewnie.
-Cześć co cię tu sprowadza?-spytałam zakładając ręce na klatkę piersiową.
-Wpadłem spytać co u ciebie, może byśmy się spotkali...-urwał-przed tym jak wyjadę.
-Co? Gdzie ? Kiedy?-zalewałam go pytaniami nie czekając na odpowiedzi.
-Do Europy, mamy trasę z chłopakami. I wyjeżdżam za 3 dni-odpowiedział uśmiechając się pocieszająco.
-Gratuluję...
Nie dokończyłam bo z kanapy podniosła się Rebbeca. Machając biodrami podeszła do nas.
-Cześć, jestem Rebbeca, a ty?-pytała mierząc go wzrokiem tak jak ja przed chwilą.
-Kyle, miło mi-powiedział i podał jej rękę.
Poczułam ściśnięcie w żołądku. Ten gorzki smak zazdrości utkwił mi w ustach. Śmieszne, prawda ? Jestem zazdrosna o chłopaka który nie jest mój...
-Trasa po Europie, tak ?- spytała patrząc na niego.
-Tak, taneczna-odpowiedział.
-Jeśli chcesz oczywiście możemy się spotkać-powiedziała oblizując usta.
-Pomyślę, a ty Ronnie pomyśl o mojej ofercie-poprosił-będę leciał już późno.
Stwierdził i ujął moją dłoń. Pocałował ją a na mojej twarzy pojawiły się lekkie rumieńce. Chłopak wyszedł. Miałam tak wielką ochotę go przytulić.A z drugiej strony chciałam go dogonić i kopnąć w kostkę za to że tu przyszedł i namącił mi w głowie. Do czasu tego spotkania wszystko było poukładane. Miałam z Justinem spędzić najlepsze urodziny mojego życia. Miałam być szczęśliwa. Śmiać się z byle czego. I cieszyć się z najgorszego prezentu. A teraz ? Teraz nie wiem co myśleć. Wspomnienia z Kylem kolidują z miłymi chwilami z Justinem. Poczułam przeszywający ból w głowie Złapałam się za nią ale chwilę po tym ból minął. Niepokojące... Odwróciłam się do kuzynki. Po jej minie można było wywnioskować że cieszy się z nowej zdobyczy. Zaśmiała się pod nosem i wróciła na kanapę. Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie kanapkę. Usiadłam przy blacie i wyciągnęłam swoją komórkę. Ze znudzeniem przeglądałam wszystkie portale społecznościowe jakie możliwe. Nagle dostałam sms'a od Emily z niepokojącą treścią "Włącz szybko kanał 1 !!!"  Zaśmiałam się pod nosem ponieważ myślałam że lecą chłopcy z One Direction. Których Em jest wielką fanką. Weszłam do salonu i usiadłam obok Rebbeki na skórzanej kanapie. Włączyłam wskazany przez moją przyjaciółkę kanał . Były to wiadomości które już trwały nagle usłyszałam "Kanadyjski piosenkarz Justin Bieber złapany na zdradzie ! Może nie dosłownie, lecz do sieci trafił film z udziałem młodego artysty. Prawdopodobnie filmik został nakręcony zaraz po nocy spędzonej z tajemniczą dziewczyną. Co na to dziewczyna Bieber'a, Ronnie Meyer? Jak to znosi? W każdym razie życzymy jej siły aby to wytrwała."
Moje ręce zaczęły się trząść. Nie mogłam ich opanować. Obraz zamazywał mi się pod wpływem łez napływających mi do oczu. Pobiegłam na górę, nie czekając na złośliwy komentarz mojej kuzynki. Rzuciłam się na łóżko. Prawdopodobnie wylewając morze łez. Wszystkie poduszki były mokre. Zawiodłam się na najważniejszej osobie w moim życiu. To takie uczucie jakby ktoś wyrwał ci serce i poskakał na nim. Krzyczałam w poduszki aby choć trochę wyładować moje emocje. Miałam szczęście że rodziców nie było w domu. Bo musiałabym odpowiadać na miliony pytań. Chociaż kiedy ostatnio oni byli w domu... Justin niedawno wyznawał mi miłość. Do jasnej cholery przed chwilą wróciłam z mojej wymarzonej randki! Gdybym tylko wiedziała wcześniej... Z moich nieszczęsnych rozmyśleń wyrwało mnie ciche pukanie do drzwi mojego pokoju...

I jak? Podobało się? Tak, na prawdę to sama nie spodziewałam się że to tak wszystko się potoczy. Miałam całkowite inne zakończenie w głowie. Ale wyszło jak wyszło. Troszke długo czekaliście, nie?Ale chyba wyszłam z wprawy do pisania rozdziałów. Jutro jadę na wycieczkę. A wracam w nocy z poniedziałku na wtorek. Więc dopiero jutro przeczytam komentarze od was... Poprosze 20 kom <33
KC MOCNO ! <333
PS. Jak się podoba nowy wygląd bloga ???

ASK
FACEBOOK
TUMBLR 

8 komentarzy:

  1. <33 chce juz nastepny

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysł na nowy wątek ;) a wygląd bloga duzo lepszy niz poprzedni, oby tak dalej! ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział ♥
    http://nadalpamietam.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział już się nie mogę doczekać następnego :)

    blog extra teraz wygląda :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój blog jest cudowny jak i całe opowiadanie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. piękneee <333333

    OdpowiedzUsuń
  7. jeju jaki swietny <3!!!! kiedy będzie następny rozdział? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super boooooooooooooooooooooog ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń