czwartek, 22 sierpnia 2013

Rozdział 47

                                                                (włączamy to i czytamy dalej)
Siedziałam tam i cholernie źle wyglądałam. Gdyby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda wrak człowieka mógłby na mnie spojrzeć. Jedna samotna łza spłynęła po moim policzku. Spłynęła i spadła na stół.
-Co? Czego koniec ?-spytała i złapała mnie za rękę.
-Mnie...Justina. Nas, koniec nas rozumiesz ?!
-Uspokój się i powiedz mi co się stało.
Położyłam ręce na karku. I niestety nie udało mi się powstrzymać płaczu. Zamknęłam oczy i poczułam moje mokre rzęsy.
-Poszłam na imprezę tą na którą zaprosił mnie Kyle (...)-opowiedziałam jej wszystko od tajemniczej paczki aż do kłótni z Justinem.
-O mój Boże-powiedziała i oparła swoją głowę na łokciach-powiem tak jak twoja mama, daj mu czas
stwierdziła i uśmiechnęła się pocieszająco.
-Tak ten czas i czas, ale zrozum ja z każdą minutą bez niego czuję się źle.
-Zobaczysz jeszcze wszystko się ułoży-powiedziała i mnie przytuliła.
-O muszę lecieć jadę z Chrisem do lekarza-powiedziała i pogłaskała swój brzuch.
-Opowiesz mi wszystko potem, prawda ?-spytałam
-Jasne, jasne.
Pożegnałyśmy się i poczułam się znowu taka samotna. Wzięłam moją niedopitą herbatę ze stołu i kubek wstawiłam do zmywarki. Wyprostowałam rękawy mojego swetra i poszłam do swojego pokoju. Podeszłam do lustra. Spojrzałam przez zapuchnięte oczy na dziewczynę. Dziewczynę...której już nie poznawałam. Nie było w niej ani krzty życia. W środku jej serce było porozrywane na malutkie kawałeczki. Usłyszałam pukanie do drzwi. Przetarłam moje zmęczone oczy i zeszłam na dół. Otworzyłam drzwi i moim oczom ukazał się... Kyle.
-No nie jeszcze ciebie brakowało-powiedziałam ale gdzieś bardzo, bardzo głęboko cieszyłam się że przyszedł.
-Ciebie też miło widzieć-powiedział i wszedł do środka-słyszałem co się stało.
-Co? Skąd?
-Twoja przyjaciółka mi powiedziała.
-Dlaczego właśnie tobie ?-spytałam siebie w myślach jednak powiedziałam to na głos.
-Może myślała że to mnie właśnie potrzebujesz-stwierdził.
A ja jak ta idiotka. Podbiegłam do niego i wtuliłam się w jego tors. Tak, ta sama dziewczyna która kiedyś nie chciała go znać. No właśnie kiedyś. Rozpłakałam się co za tym idzie pomoczyłam mu całą bluzkę. Staliśmy tak na korytarzu. Słychać było tylko mój płacz i nasze ciche oddechy. Kyle stał tam i po prostu głaskał mnie po głowie. W końcu oderwałam się od niego i spojrzałam jego metalowe oczy.
-Przepraszam, dużo się teraz u mnie dzieje-powiedziałam i pociągnęłam nosem.
-Uwierz u mnie też.
-Pokazać ci coś?-spytałam już trochę lepszym humorem.
Pokiwał głową na tak. Zeszliśmy schodami na dół. Tam znajdowała się moja sala treningowa. Kiedy tańczenie było moją największą pasją.
-Przychodzę tu gdy chcę pomyśleć-powiedziałam-taniec zna odpowiedzi na wszystkie pytania.
-To może...zatańczymy ?-spytał podając mi rękę.
Włączyłam wieżę i zaczęliśmy tańczyć tak po prostu. Nie znaliśmy kroków ale tańczyliśmy. Pod koniec zostaliśmy w pozycji gotowej do teatralnego pocałunku. Nagle ktoś wyłączył muzykę...

Troszkę się męczyłam pisząc ten rozdział. Ale bądź co bądź dodałam i tylko to się liczy. Kochani ! Przypominam o zdjęciach które możecie wysyłać na mój e-mail: gives-your-heart@wp.pl . Z góry dziękuje za zdjęcia ! Czekam na 30 komentarzy pod tym rozdziałem i dodam nowy :) Do dzieła i miłego czytania :**

ASK
FACEBOOK
TUMBLR
xoxo

32 komentarze:

  1. Piękny.. serio ! <3 aż się poryczałam :')

    OdpowiedzUsuń
  2. to Justin wyłączył prawda , prawda....wiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czeka na następny

    OdpowiedzUsuń
  4. dooooooooodaj dziesiiiiiiiiiiiiiiaj proszeeeeee

    OdpowiedzUsuń
  5. sukfyrgwoieuil <3

    OdpowiedzUsuń
  6. ahaghsagjo :********

    OdpowiedzUsuń
  7. nic dodać nic ująć <33333333333

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju dawaj kolejny <333333

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby to nie Justin wyłączył muzykę. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, czekam na następny. :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcę następny już !!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Chcę żeby Roni była z Justinem są tacy cudowni <3

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba mi kopara opadnie jeżeli okaże się że to Justin wyłączył szkoda że Kyel jest teraz ważniejszy od Justina smutne to

    OdpowiedzUsuń
  14. dawaj następny proszę

    OdpowiedzUsuń
  15. wiesz nie chcę nic mówić ani nic ale jak już żądasz od nas tyle komentarzy to chociaż pisz dłuższe bo te są za krótkie...wiem że nie jesteś robotem itp..ale mogłabyś spróbować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic od was nie żądam. Chcę tylko znać waszą opinię. Jeśli nie chcesz komentować to nie komentuj jakoś to przeżyję.

      Usuń
  16. pisz dłuższe proszę

    OdpowiedzUsuń
  17. kurcze zmniejsz ilość komentarzy ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham cię i to wszystko <333333

    OdpowiedzUsuń
  19. niech Ronnie będzie z Kylem <33333

    OdpowiedzUsuń
  20. dodawaj już proszę

    OdpowiedzUsuń
  21. lgewHLKG;VLMG kocham cię <333

    OdpowiedzUsuń
  22. kocham cięęęęęęęęęęęęęęęęę <33333

    OdpowiedzUsuń
  23. chcę już następny :(((((((((((((

    OdpowiedzUsuń
  24. jestem uzalerzniona

    OdpowiedzUsuń
  25. jest 30 dodawaj !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. o jeej ale zakończenie ! :O
    dawaj dalszą część :)

    OdpowiedzUsuń