czwartek, 16 maja 2013

Rozdział 15

Przytuliłam go jeszcze raz. I spojrzałam na Scootera i dziewczyny. Miały bardzo a to bardzo zdezorientowane miny. Poszliśmy z Justinem w miejsce gdzie siedział jego manager.
-Yo Scooter to moja dziewczyna Ronnie- powiedział i uśmiechną się do mnie szeroko pokazując przy tym szereg białych ząbków.
-Miło mi pana poznać- powiedziałam i podałam mu rękę.
-Jakiego pana jestem Scooter- powiedział i wskazał ręką abym usiadła.
Scooter zaczął coś tłumaczyć dla modelek. W tym czasie ja siedziałam z Justinem i śmieliśmy się ze wszystkiego.
-Kochanie pomożesz mi wybrać dziewczynę- zapytał dławiąc się śmiechem
-Zamknij się! - powiedziałam przez śmiech.- ale tak pomogę ci.
-Dobra dziewczyny zagrajcie rozpacz w teledysku ma być pokazana śmierć dla was bliskiej osoby. Mianowicie będę to ja.- powiedział i spowrotem usiadł. Każda z dziewczyn tak cholernie się starała , że nie miałam serca żadnej odrzucić. Po długim oglądaniu dziewczyn usiedliśmy we trójkę i myśleliśmy która była by najlepsza.
-Myślę że numer 2 była świetna- powiedział Bieber- a ty kochanie? - zapytał i oczy jego i Scootera były skierowane na mnie.
- Wszystkie dziewczyny są świetne ale najlepsza była dziewczyna z numerem 7. Ludzie ona jako jedyna się uśmiechała- powiedziałam i widziałam tylko jak Scoot marszczy brwi. Po długiej kłótni wybraliśmy moją kandydatkę. Weszliśmy na salę. Spojrzałam na dziewczyny i na moją wybrankę. Wszystkie zaciskały pięści a także usta w cienką linijkę.
-Hej dziewczyny z racji że to mój teledysk to ja ogłoszę zwyciężczynię- powiedział Justin a ja patrzyła z uśmiechem na dziewczynę która się później okazało miała na imię Mary.- Dziewczyna która zagra u mojego boku w teledysku to Mary ! - powiedział dziewczyna miała łzy szczęścia. Przytuliłam ją razem z Justinem i pożegnaliśmy się ze wszystkimi. Wyszliśmy z teatru, okropnie lało.


                                                                               ***
Jesteśmy z Justinem u mnie w domu. Czekamy na Em i Chrisa mieli dzisiaj u mnie spać. Przy okazji mieliśmy obejrzeć jakiś film. Ogarneliśmy z Jusem w domu. On właśnie wybiera filmy jak ja go znam to wybierze same horrory. Nie mam nic przeciwko żeby oglądać horrory. Dobrze że nie jestem sama bo chyba umarłabym ze strachu. Podreptałam szybkim krokiem zmienić ubranie . Po paru minutach usłyszałam stuknięcie i głośnie *FUCK*. Zbiegłam po schodach i zobaczyłam Justina trzymającego się za kostkę.
-Co tym razem sobie zrobiłeś?- spytałam z rozbawieniem na twarzy
- To nie moja wina że ta lampa tu stała- powiedział z miną obrażonego dziecka
-Oj już kochanie nic sie nie stało- powiedziałam i pocałowałam go w czoło.
-Ja chce jeszcze tu- powiedział i wskazał na swoje malinowe usta.
Cmoknęłam go lekko bo usłyszałam pukanie do drzwi.Szybkim ruchem otworzyłam je. Zobaczyłam w nich moich przyjaciół.
-Masz żeliki?- zapytał Christian i wszedł do domu.
-Tak ciebie też miło widzieć Chris. Hej kochanie - powiedziałam do Emily i pocałowałam ją w policzek.
-Dobra chłopaki włączcie film my idziemy po jedzenie ! - krzyknęłam i pociągnęła moją przyjaciółkę za nadgarstek do kuchni.
-Muszę ci coś powiedzieć- zaczęłam ale nie dane było mi dokończyć
-Jesteś z Justinem, prawda? - powiedziała z tryumfalnym uśmiechem na twarzy.
-Skąd wiesz?- zapytałam źdźiwiona
-Kochanie nie znam cię od dzisiaj. Od razu wiedziałam jak na siebie patrzycie. - powiedziała a ja odpowiedziałam jej uśmiechem. Wzięłyśmy jedzenie i żelki dla Chrisa. Gdy weszłyśmy do salonu chłopcy włączali właśnie film. W pierwszej scenie występowała kobieta z zmasakrowaną twarzą.
-Jezu jaki ryj !- krzyknął Chris i od razu humor nam się polepszył. W pewnej chwili zgasło światło. Zaczęłam krzyczeć a chłopcy poszli po latarki. Nagle przestraszyło nas walenie do drzwi wejściowych ze strachu nie mogłam się ruszyć...

Jest pisany o późnej porze ale jest ! Kocham was i komentujcie :*
Ask: http://ask.fm/Julciiiia
Facebook:http://www.facebook.com/NeverForgetMeopowiadanie?ref=hl

2 komentarze:

  1. Jest napisane ze najlepszy blog o justinie bieberze czy jakoś tam xd a tu pod każym postem 0 komentarzy . Jak by był najlepszy to by miał z min 100 kom pod kazym posetem... Nie to że blog głupi wręcz przeciwnie :) Nie przepadam za JB ja kocham 1D :*
    Zapraszam do mnie : there-are-five-and-it-was-only-one.blogspot.com

    I na przyszłość dawaj obrazki do opowiadania.

    Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przyjaciółka napisała że najlepszy nie ja.

      Usuń