sobota, 13 kwietnia 2013

Rozdział 1

Obudziły mnie jasne promienie ,które wpadały przez żaluzję której oczywiście nie zasłoniłam. Leniwym krokiem wyszłam z cieplutkiej pościeli. Weszłam do garderoby i postanowiłam że założę to http://www.faslook.pl/collection/pastels-7/. Podreptałam do łazienki wykonałam wszystkie poranne czynności. I pobiegłam do kuchni przywitać się z rodzicami. Krzyknęłam - Hej - i wbiegłam do kuchni.
-Skąd taki dobry humor córeczko?- Oczywiście mama musiała się do czegoś przyczepić.
-Dlaczego miałabym mieć zły humor, przecież mamy piękną pogodę szkoda się smucić w takim dniu -rodzice spojrzeli na mnie jak by widzieli mnie pierwszy raz. Na swoją odpowiedź pokręcili tylko głowami i wrócili do swojego zajęcia. Skoro jest dobra pogoda to jaki sens siedzenia w domu.
Pobiegłam na górę po swój telefon Wykręciłam numer do Emily, odebrała po 2 sygnałach.
-Hej słońce-R
-Hej hej co tam porabiasz-E
-Właśnie miałam zamiar zapytać cię czy wybierzemy się na plaże,hm ?-R
-Jasne to może z pół godziny w parku, co ?-E
-Świetnie, to narazie-R
-Pa pa -E
Skoro mam iść na plaże to muszę się odpowiednio przygotować ubrałam więc swój ulubiony kostium http://www.faslook.pl/collection/na-plaze-55/ spakowałam swoją torbę, krzyknęłam krótkie "wychodze". Do parku szłam z 10 min ,a słońce paliło niemiłosiernie.
Przywitałam się z Emily buziakiem w policzek. -To opowiadaj co tam u ciebie-zaczęła rozmowę Em. -Myślę, że z dnia na dzień jest coraz lepiej, mam zamiar pojechać na obóz taneczny. -Jak masz zamiar to zrobić? - Muszę tylko wygrać konkurs -Gdy widziałam zdezorientowaną minę dziewczyny ciągnęłam dalej -No wiesz ten który ogłosił Justin Bieber - Uśmiechnęłam się mimowolnie - Aha, rozumiem masz zamiar poderwać młodego,przystojnego i wolnego Kanadyjczyka , co ?- Emily palnęła prosto z mostu. Dodałam tylko - Jesteś głupia. Tak zakończyła się nasza rozmowa. Dotarłyśmy na plażę i wybrałyśmy najlepsze miejsce. Rozłożyłyśmy się i zaczęłyśmy się opalać. Nagle usłyszałyśmy krzyki, zdezorientowane spojrzałyśmy w kierunku z którego dochodziły. Jakaś grupka dziewczyn w której stało dwóch chłopaków. Podeszłyśmy bliżej i zobaczyłyśmy tam...
_______________________________________________________________________________
I jak kochani może być? Mi się średnio podoba. Ale już dobra. Komentujcie bo chce widzieć czy wam się spodobało :* Całusy Shiny :D

1 komentarz: